Franczyza Borderlands jest obecnie pod ostrzałem, ponieważ gracze zaczęli przeglądać gry po ostatnich zmianach w umowie licencji użytkownika końcowego (EULA) przez wydawcę Take-Two Interactive. Ten luz doprowadził do znacznej zmiany w najnowszych recenzjach serii, od „mieszanych” do „głównie negatywnych” na platformach takich jak Steam. Zagłębijmy się w szczegóły tych zmian i reakcji społeczności, aby zrozumieć implikacje dla ukochanej serii strzelców.
Załącznik rozpoczął się, gdy fani odkryli, że Take-Two Interactive zaktualizowało swoją EULA, jak podkreślił użytkownik Reddit Noob4head 18 maja. Doprowadziło to do fali negatywnych recenzji dla Borderlands, Borderlands 2 i Borderlands 3. Zaktualizowana EULA, ostatnio zmodyfikowana 28 lutego, 28 lutego, wywołała kontrowersję, zwłaszcza nad włączeniem, co niektórzy użytkownicy nazywają niektórzy spyplasy „w Guise of Anti-Szeat.
Zgodnie z zarzutami użytkowników nowa EULA umożliwia zdobycie DW -WO uzyskanie dostępu do maszyn użytkowników, potencjalnie zbierając poufne dane osobowe, takie jak hasła i numery kontaktowe. Chociaż roszczenia te są obecnie spekulacyjne, ponieważ Take-Two nie wydało oficjalnego oświadczenia, podniosły znaczące obawy dotyczące prywatności wśród bazy graczy. Ponadto wprowadzenie oprogramowania antyghatowego rodzi pytania dotyczące jego wpływu na kwitnącą społeczność moddingową Borderlands, kamień węgielny franczyzy. Konieczność tych zmian, prawdopodobnie w oczekiwaniu na nadchodzące Borderlands 4, pozostaje niejasna.
Podczas gdy wielu fanów postrzega te aktualizacje EULA jako nachalne i negatywne, niektórzy członkowie społeczności twierdzą, że reakcja może być przesadzona. Na przykład Reddit User User Cirask wskazał, że nowa EULA nie różni się znacząco od tej, która ma miejsce od 2018 roku. Warto zauważyć, że Warunki usług Take-Two są szeroko stosowane w ich produktach, nie wyłącznie do Borderlands. Firma twierdzi, że ma prawo do aktualizacji EULA jako właściciela produktu, a użytkownicy mają możliwość wyrażenia zgody na warunki lub zaprzestanie korzystania z ich usług.
Dostęp na poziomie korzeni do celów antycheatowych nie jest bezprecedensowy w grach, szczególnie w konkurencyjnych tytułach wieloosobowych, takich jak League of Legends, Valorant i Rainbow Six: Siege. Jednak biorąc pod uwagę koncentrację Borderlands na kooperacyjnej grze niż konkurencyjnej PvP, włączenie takiego oprogramowania sprawiło, że wielu fanów zaskoczyło. W miarę jak wydanie Borderlands 4 na horyzoncie, konieczność i wpływ tych zmian staną się wyraźniejsze.
Wśród trwających kontrowersji przyszłość serii Borderlands wisi w równowadze. W jaki sposób Take-Two zareaguje na ten luz i czy ponownie rozważą zmiany EULA, dopiero się okaże. Tymczasem firma posuwa się naprzód z przygotowaniami do wprowadzenia Borderlands 4, zaplanowanych na 12 września 2025 r., Na PlayStation 5, Xbox Series X | S, Nintendo Switch 2 i PC. Aby uzyskać najnowsze aktualizacje gry, sprawdź nasz artykuł poniżej!